Zacznę od wyjaśnienia, co to są wymienione w tytule gry MMORPG – jest to rodzaj gier komputerowych, w których duża ilość graczy może grać ze sobą online. Wcielają się oni w daną postać i kierują jej poczynaniami (tj. wypełnianie misji, zabijanie potworów, „nabijanie” poziomów, zbieranie łupów, etc.).
Gram w dwie takie gry. W jedną już ponad pół roku, drugą trochę mniej.
*Metin2
Gra o dość słabej grafice, o piętnastu tysiącach serwerów – mimo to, podczas zabijania czasu (czyt. gry) nadal się ścina – czasami posiadająca bezsensowne zadania i wiele innych mankamentów. Przeboleję też to, że nabijanie poziomów od 30 idzie jak na cholerę wolno. Przynajmniej mi [skończyłam na 36/100(?)]. Pomijając również to, że znowu – za namową koleżanek – zaczęłam grę od nowa. Jednak chodzi mi przede wszystkim o główną, niezależną od producentów wadę – GRACZY.
- Nie wiem, jak te wszystkie dzieciaki wychowali rodzice, ale pozostawia to wiele do życzenia. Ja, jako osoba starająca się dać świadectwo dobrego wychowania oraz szacunku do drugiego człowieka, mam dość takiego zachowania. Dzisiaj na przykład spotkałam się z lekką dyskryminacją. Otóż pewien ‚mężczyzna’, zapewne chcąc się zemścić za odmówienie pomocy, pisał: „Won babo”, potem „Ty tutaj nie pasujesz”, ale nie miałam ochoty się już dopytywać, czy chodziło o to, że jestem dziewczyną, czy mam zupełnie inne moce. Lub, kilkanaście minut potem, inny dżentelmen: „Morda mendo”, za to, iż zwróciłam mu subtelnie uwagę na poprawność jego mowy i szacunek do drugiego człowieka. Nie wspominając już o różnych, różniastych ch*jach.
- Poprawność językowa woła o pomstę do nieba (aż chciałoby się napisać: „Boże, widzisz, a nie grzmisz!”). „Choć” – w sensie chodź, „włucznia”, „kture”, przecierz”, „rzal”… Wymieniłabym tutaj jeszcze więcej przykładów zeszmacenia ortografii, ale nie starczyłoby miejsca i Onet by się zbuntował. Szlag mnie trafia, jak widzę (a raczej NIE widzę) przecinków. Ba, tam przecinki nie istnieją, nie mająprawa bytu. Rzadko kiedy zobaczy się tam „ą” czy „ę” z ‚ogonkiem”. Brak kropek przeboleję. Jakoś, nie wiem jak, ale postaram się. Tam człowiek naprawdę może zapomieć, jak cokolwiek poprawnie napisać.
- Żal – najpopularniejsze słowo na każdym serwerze. Nie ma chwili, żeby na chacie głównym się ono nie pojawiło. W licznych „konwersacjach” jest ono na porządku dziennym, a ten, który go używa, zapewne uważa się za kozaka. Gdy mu się zwróci na to uwagę lub zripostuje, następuje wysyp wulgaryzmów, albo „Użytkownik zablokował możliwość szeptania” – czyli rozmowy w osobnym oknie.
- „Zostaniesz moją dziewczyną?”, ‚Kocham cię”. Nienawidzę czegoś takiego. Zbiera mnie na wymioty, a w głowie odzywa się złowieszczy głos: zabić!! Nie wiem, co sobie myślą ci, którzy siedzą przed komputerem, czy sobie żartują czy nie, aczkolwiek jest to godne pożałowania.
Ogólnie, wysyp dzieci neo. Ja staram się odpowiadać z uśmiechem, ironiczno-sarkastycznie. Niestety nie wszyscy się orientują. A szkoda.
Smok – rzadko kiedy się pojawia, jedynie wtedy, kiedy GM ma ochotę
(osoba, która może robić dosłownie wszystko w tej grze. Jest ich kilku).
(jedynie osoba ‚expiąca’ musi mieć wysoki poziom).
*LastChaos
Jest to stosunkowo nowa gra, w 3D – niby tak, jak Metin – aczkolwiek o wiele lepsza grafika. Pierdoły w ekwipunku zajmują zawsze jedną kratkę, natomiast w Metinie niektóre nawet trzy. Szybkość poruszania się – zniewalająca! Bez porwónania doomawianej przedtem gierki. Jest dzień i noc, ciekawe moce. Bardzo dobre wrażenie wywarł na mnie widok głównego miasta w nocy. Cudownie! Jakoś mi się z Wiedźminem kojarzy. 🙂 Są tutaj również ciekawe przemiany po 31 lvl oraz interesujące czynności (np. klaskanie, chwalenie się, czego nie można zrobić w Metinie bez zakupu ‚maski uczuć’. Za prawdziwe pieniądze… Phi, wyzysk!), a zwierzątka (w Metinie to koń, a w LastChaos koń lub smok) można mieć bez inwestowania w nie zatrważającej ilości kasy.
Wymienione wady w Metinie2 również są w tej grzej, bo tego nie da się uniknąć.
Poza tym, nie mam zastrzeżeń.
Klas jest 5, z czego nie wymieniłam tutaj jeszcze rycerza.
Rycerz po 31 lvl. Zapomniałam dodać, że do wyboru mamy dwa rodzaje przemian dla każdej klasy.
Rycerz, aczkolwiek tyłem. 😉 Widać tutaj ekwipunek, o którym wspominałam.